Asset Publisher
Historia Nadleśnictwa Nowa Dęba
Nadleśnictwo Nowa Dęba (wcześniejsze Buda Stalowska) z obrębami: Buda Stalowska, Dęba, Babule w obecnych granicach i wg obecnego stanu posiadania utworzone zostało w roku 1978 z połączenia Nadleśnictwa Buda Stalowska z obrębami Buda Stalowska i Buda Stalowska–Dęba z Nadleśnictwem Babule.
Lasy nadleśnictwa stanowiły część dawnej Puszczy sandomierskiej intensywnie kolonizowanej przez osadników w XVIII i XIX wieku. Rabunkowa gospodarka została częściowo poprzez sporządzenie pierwszych planów gospodarczych dla lasów w latach 70-tych XIX wieku. Do II Wojny Światowej lasy te stanowiły głównie wartość prywatną majątków ziemskich, częściowo stanowiły własność Skarbu Państwa.
Obecny obręb leśny Buda Stalowska składają się z części byłego,przedwojennego Nadleśnictwa Buda Stalowska oraz upaństwowionych dekretem PKWN z dnia 12.12.1944 roku lasów majątku hr. Artura Tarnowskiego. Utworzone w ten sposób w 1945 roku Nadleśnictwo Buda Stalowska liczyło 4324,14 ha. W roku 1956 po przeprowadzeniu nowych pomiarów geodezyjnych do definitywnego planu ugl do areału N-ctwa dołączono część podzielonego N-ctwa Jadachy o powierzchni 3411,32 ha (dawne l-ctwa Stale, Dzików, Jadachy – obecnie Stale, Jadachy). Po dokonaniu rewizji granic stan posiadania N-ctwa Buda Stalowska na 1.10.1957 r. (plan definitywnego ugl) określono na 7887,07 ha. Podczas I rewizji planu definitywnego wykonanej przez BULiPL Przemyśl na 1.10.1968 r. powierzchnia N-ctwa uległa zmniejszeniu o 876,54 ha na skutek przekazania 745,98 ha gruntów dla P.G. Rybackiego, 150,10 ha gruntów dla Zakładu Przetwórstwa Siarki w Machowie oraz 7,78 ha łąk dla WZDP w Rzeszowie. Jednocześnie przyłączono do areału Nadleśnictwa 28,32 ha gruntów porolnych i powierzchnia N-ctwa została ustalona na 7010,53 ha. Przed wykonaniem II rewizji planu ugl z areału N-ctwa Buda Stalowska ubyło 789,53 ha (w tym pow. leśnej 207,34 ha) m.in. na rzecz KJZPS Siarkopol – 362,32 ha, 317,87 ha na rzecz PGR Sobów. Wg stanu na 1.01.1983r. powierzchnia obrębu Buda Stalowska wynosiła 6221,00 ha. W 10-leciu 1983-92 ze stanu posiadania obrębu Buda Stalowska ubyło 56,21 ha głównie z terenu gminy Grębów wsie: Stale i Krawce. Powierzchnia obrębu na dzień 1.01.1993 r. wynosiła 6164,79 ha.
Lasy obrębu Dęba składają się z upaństwowionych dekretem PKWN lasów majątków prywatnych: Janiny Jezierskiej z Komorowskich – majątek Stany, Marii Ludwiki Koźmianowskiej – majątek Nowostany, hr. Stanisława Komorowskiego – majątek Bojanów oraz własności Skarbu Państwa w użytkowaniu obcym. Utworzone w ten sposób w 1945 r. nadleśnictwo nosiło nazwę Stany. Lasy te przejęto w stanie silnie zdewastowanym przez użytkowników i działania wojenne. Gospodarka leśna była oparta na prowizorycznych zasadach hodowlanych i prowizorycznej tabeli klas wieku. W 1952r. sporządzony został plan prowizorycznego ul na okres od 1.01.1953r. do 31.12.1962 r. W tym czasie cały teren N-ctwa przeznaczony był do terenowego wykorzystania innym użytkownikom i z tych względów wszystkie czynności gospodarcze były uzgadniane z odpowiednimi władzami. Plan definitywnego ul opracowano w 1957r. na okres 1.10.1957 r. do 30.09.1967 r. w BULiPL o/Radom.
Decyzją naczelnego Dyrektora LP z dn. 22.05.1970 r. Zarządzenie Nr 26 zn. spr.N-1-003/21 N-ctwo Dęba zostało zlikwidowane jako samodzielna jednostka i wg planu I rewizji definitywnego ul. opracowanego przez BULiPL o/Przemyśl na okres od 1.10.1970 r. do 30.09.1980 r. lasy położone na wschód od szosy Tarnobrzeg – Nowa Dęba na powierzchni ogólnej 10892,02 ha zostały włączone do N-ctwa Buda Stalowska pod nazwą obrębu Buda Stalowska – Dęba, natomiast lasy położone na zachód od tej szosy o powierzchni ogólnej 1998,03 ha zostały włączone do N-ctwa Babule pod nazwą Babule – Rozalin (obecnie l-ctwo Rozalin). Przed wykonaniem II rewizji planu ugl z areału powierzchni obrębu Buda Stalowska – Dęba ubyło ogółem 68,93 ha i wg stanu na 1.01.1983 powierzchnia obrębu Dęba wynosiła 10823,09 ha. W latach 1983-92 nastąpiło przekazanie na rzecz M.O.N. - 66,59 ha (z części oddz. 79, 190, 11, 12, 13, 53, 54, 14). Po wszystkich zmianach powierzchniowych powierzchnia obrębu Dęba na dzień 1.01.1993r. wynosiła10759,20 ha.
Lasy obrębu Babule składają się z upaństwowionych lasów większej własności prywatnej w latach 1944-45 na podstawie dekretu PKWN.
Lasy te zostały przejęte w stanie silnie zdewastowanym z uwagi na działania wojenne i zniszczenia okupacyjne.
Wg stanu na 1.10.1957r. powierzchnia N-ctwa Babule wynosiła - 6534,67 ha. W okresie od 1957-67 przekazano jako ekwiwalent za serwituty opałowe – 101,55 ha, Rz.P.P.L."Las" – 3,58 ha, P.G.R. Kolbuszowa – 171,51 ha (stawy i pow. nieleśna). Stan na 1.10.1967r. wynosił 6258,03 ha i taka powierzchnia objęta została planem I rewizji definitywnego planu ul. . W latach 1983-92 nastąpiło przekazanie na rzecz M.O.N. - 66,59 ha (z części oddz. 79, 190, 11, 12, 13, 53, 54, 14). Po wszystkich zmianach powierzchniowych powierzchnia obrębu Dęba na dzień 1.01.1993r. wynosiła10759,20 ha.
Lasy obrębu Babule składają się z upaństwowionych lasów większej własności prywatnej w latach 1944-45 na podstawie dekretu PKWN. W skład Nadleśnictwa Babule weszły lasy byłych majątków.
Administracyjnie N-ctwo Buda Stalowska, Dęba oraz Babule do 1976 roku położone były na terenie woj. rzeszowskiego i podlegały OZLP w Przemyślu. W roku 1976 po utworzeniu woj. tarnobrzeskiego, południowo-zachodnia część N-ctwa Babule położona na terenie byłego powiatu Mielec na pow. 1429,55 ha została wyłączona z N-ctwa z tytułu położenia w woj. rzeszowskim. Do pozostałej części N-ctwa położonej w woj. tarnobrzeskim dołączona została północno-wschodnia część N-ctwa Kolbuszowa (obecnie l-ctwo Brzostowa Góra) o pow. 1416,15 ha położona w woj. tarnobrzeskim.
W konsekwencji zmian administracyjnych kraju całość lasów woj. tarnobrzeskiego, a więc i Nadleśnictwa Buda Stalowska i Babule została przydzielona administracyjnie do OZLP w Lublinie. Z dniem 1.01.1978r. N-ctwo Babule utraciło samodzielność i zostało włączone do N-ctwa Buda Stalowska jako obręb Babule o powierzchni 8242,66 ha. W planie na lata 1983-92 pow. obrębu Babule została określona na 8120,79 ha, a wg stanu na 1.01.1993r.na - 8127,42 ha.
Od 1 marca 2007 r. zgodnie z Zarządzeniem nr 6 Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych z dnia 13 lutego 2007 roku, Nadleśnictwo Buda Stalowska w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych Lublin zmienia dotychczasową nazwę i siedzibę na: Nadleśnictwo Nowa Dęba z siedzibą w miejscowości Nowa Dęba.
Asset Publisher
PBS dla Lasów Państwowych: 21% Polaków sądzi, że drewno można pozyskać nie wycinając drzew
PBS dla Lasów Państwowych: 21% Polaków sądzi, że drewno można pozyskać nie wycinając drzew
Prawie 70% Polaków jest przekonanych, że powierzchnia lasów w Polsce maleje – wynika z badania PBS zrealizowanego na zlecenie Lasów Państwowych. 40% respondentów nie zgadza się ze stwierdzeniem lub nie wie, że w miejsce każdego wyciętego drzewa leśnicy sadzą co najmniej kilka nowych. A 21% badanych uważa, że drewno można pozyskać nie wycinając drzew. To efekty mitów i dezinformacji krążących w przestrzeni publicznej. By walczyć z fake newsami Lasy Państwowe i Instytut Dyskursu i Dialogu, fundacja zajmująca się m. in. fact checkingiem, ruszają z kampanią o dezinformacji w środowisku przyrodniczym: „W gąszczu informacji. Nie błądź. Sprawdzaj”.
W Polsce temat lasów i leśnictwa budzi duże zainteresowanie. Jak pokazuje badanie, główne źródła, z jakich Polacy czerpią informacje na ten temat to rozmowy z rodziną i znajomymi (39%) oraz media społecznościowe i internetowe serwisy (po 35%). Istotną rolę w kształtowaniu świadomości na temat lasów odgrywają także programy informacyjne w telewizji.
Niestety, z badania wynika także, że wiedza na temat lasów jest w Polsce na bardzo niskim poziomie. Najbardziej jaskrawym przykładem jest ten, że choć 97% respondentów zgadza się, że drewno jest bardziej ekologiczne od plastiku, to jednocześnie aż 21 % sądzi, że by je pozyskać, wycinanie drzew nie jest konieczne.
-Skala mitów, fakenewsów i dezinformacji na temat polskich lasów i przyrody jest zatrważająca. Narracja budowana wokół lasów i leśników, przedstawiająca nas jako działających na szkodę przyrody, zrobiła wiele złego. Najwyższy czas powiedzieć „stop” tej dezinformacji. To leśnicy dbają o polskie lasy. Dzięki temu jest ich coraz więcej i należą one do najbardziej zasobnych w Europie - mówi Witold Koss, dyrektor generalny Lasów Państwowych.
W społeczeństwie wciąż pokutują także mity dotyczące stanu polskich lasów. Aż 70% respondentów jest przekonanych, że powierzchnia lasów w Polsce maleje, podczas gdy tylko 11% uważa, że lasów przybywa. Tymczasem lesistość Polski stale rośnie. Po II wojnie światowej lasy stanowiły 21% powierzchni naszego kraju, dziś jest to już prawie 30%. Tylko w ciągu ostatnich 25 lat powierzchnia lasów w Polsce zwiększyła się o prawie pół miliona hektarów.
-Lasy to 1/3 powierzchnia Polski. Obserwujemy, że Polacy coraz częściej bywają w lesie i coraz częściej wyrażają swoje opinie na temat przyrody. Badanie PBS pokazuje jednak, że często są one oparte o fałszywe przesłanki z zupełnym pominięciem faktów - dodaje dyrektor Koss.
40% respondentów nie zgadza się ze stwierdzeniem lub nie wie, że w miejsce każdego wyciętego drzewa leśnicy sadzą co najmniej kilka nowych. Robią to, by lasów nie zabrakło również dla przyszłych pokoleń. Ponadto jest to ustawowy obowiązek. Zgodnie z ustawą o lasach, w każdym miejscu skąd pozyskano drewno, w ciągu pięciu lat musi pojawić się młode pokolenia lasu. Zwykle następuje to dużo wcześniej. W ten sposób leśnicy sadzą rocznie setki milionów drzew, a także wspierają proces naturalnego odnawiania się lasu, poprzez nasiona sąsiednich drzew. Wszędzie tam, gdzie to możliwe, leśnicy odnawiając lasy jednocześnie je przebudowują, by były bardziej odporne na choroby i zmiany klimatu. Te fakty często nie przebijają się do opinii publicznej. Eksperci twierdzą, że z powodu intencjonalnych kampanii dezinformacyjnych.
-Tak właśnie działa dezinformacja. To bardzo często mocne, wywołujące skrajne emocje komunikaty, które są wysyłane do społeczeństwa w konkretnym celu. Np. by podważyć zaufanie do instytucji państwowej, zdyskredytować lub wykluczyć z dyskursu publicznego jakąś zawodową grupę czy po prostu destabilizować sytuację w kraju. Często dzieje się tak również dla osiągnięcia wymiernych korzyści – mówi Filip Gołębiewski, prezes zarządu fundacji Instytut Dyskursu i Dialogu (INDID).- W mojej ocenie względem klimatu, przyrody, Lasów Państwowych i leśników narosło wiele mitów i stereotypów; przedstawiani są oni jako "krwawi drwale", a to właśnie jeden z elementów tego mechanizmu dezinformacji. Warto zdawać sobie z tego sprawę i nie powielać bezrefleksyjnie tego typu komunikatów- dodaje.
Dezinformacja to jedno z najpoważniejszych wyzwań dla współczesnej ochrony środowiska. Nieprawdziwe lub celowo zniekształcone informacje dotyczące klimatu, gospodarki leśnej czy odnawialnych źródeł energii utrudniają prowadzenie rzeczowej debaty publicznej, wpływają na postawy społeczne i mogą prowadzić do błędnych decyzji na poziomie lokalnym i ogólnokrajowym.
Dlatego właśnie Lasy Państwowe we współpracy z fundacją Instytut Dyskursu i Dialogu, Wydziałem Dziennikarstwa Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego, Wydziałem Leśnym Uniwersytetu Rolniczego im. H. Kołłątaja w Krakowie oraz Instytutem Nauk Leśnych Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie oraz pod patronatem „Dziennika Gazety Prawnej”, ruszają z kampanią o dezinformacji i jej wpływie na środowisko: „W gąszczu informacji. Nie błądź. Sprawdzaj”.
Kampania ma na celu zwiększyć odporność społeczną na manipulację – poprzez edukację, sprawdzone dane i prosty język. Działając na styku natury, nauki i komunikacji, Lasy Państwowe wraz z partnerami podejmują temat dezinformacji jako realnego zagrożenia dla środowiska. Bo skuteczna ochrona przyrody zaczyna się od faktów i od umiejętności ich rozróżniania.
-Jednym z kluczowych elementów kampanii „W gąszczu informacji” jest weryfikacja tez na temat lasów, klimatu i środowiska funkcjonujących w debacie publicznej. Dlatego zdecydowaliśmy się powierzyć niezależnej organizacji zajmującej się fact checkingiem analizę najczęściej powtarzanych opinii i przekonań. Współpraca ta ma na celu jedno: pokazać, co jest faktem, a co mitem – w sposób rzetelny, transparentny i oparty na źródłach- mówi Olga Buczyńska, naczelniczka Biura Prasowego w Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych.
W ramach kampanii leśnicy przekazali do weryfikacji listę często powielanych twierdzeń – od tych dotyczących gospodarki leśnej po opinie na temat ochrony przyrody, suszy czy klimatu. Fact checkerzy z INDID na początek wybrali z nich 10 kluczowych komunikatów, które zostaną przeanalizowane i opublikowane wraz z uzasadnieniem. W ramach kampanii kolejne artykuł fact checkerów będą ukazywały się do tydzień. Co ważne Lasy Państwowe nie mają wpływu na przebieg analiz, a wyniki zostaną opublikowane niezależnie od ich ostatecznego kształtu.
Na stronie internetowej poświęconej kampanii www.wgaszczuinformacji.pl zamieszczona została ankieta, w której każdy może napisać z jakimi mitami na temat lasów spotyka się najczęściej. Pomoże to leśnikom i partnerom kampanii tworzyć rzetelne i zrozumiałe treści o lesie, klimacie i środowisku. Swoje zagadnienia przekażą także partnerzy kampanii.
W ramach kampanii Lasy Państwowe uruchomiły również podcast „W gąszczu informacji”, dostępny na platformach YouTube, Spotify i innych aplikacjach podcastowych.
-To cykl rozmów z ekspertami i praktykami, poświęcony dezinformacji dotyczącej środowiska, lasów, klimatu i energii. W przystępny, ale merytoryczny sposób omawiamy, jak odróżniać fakty od opinii oraz dlaczego rzetelne źródła mają kluczowe znaczenie w ochronie przyrody - informuje prowadząca podcast Anna Choszcz-Sendrowska, rzeczniczka prasowa Lasów Państwowych.
Wszystkie informacje na temat kampanii można uzyskać na: www.wgaszczuinformacji.pl
Autor kampanii: Lasy Państwowe
Patronat: Dziennik Gazeta Prawna
Partnerzy: Instytut Dyskursu i Dialogu, Instytut Nauk Leśnych Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, Wydział Leśny Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, Wydział Dziennikarstwa Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego