Asset Publisher Asset Publisher

Położenie Nadleśnictwa

Nadleśnictwo Nowa Dęba położone jest w południowo-wschodniej części kraju.

Od 1 marca 2007 roku zgodnie z Zarządzeniem nr 6 Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych z dnia 13 lutego 2007 roku Nadleśnictwo Buda Stalowska w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie zmieniła dotychczasową nazwę i siedzibę na: Nadleśnictwo Nowa Dęba z siedzibą w miejscowości 39-460 Nowa Dęba, ul. Wł. Sikorskiego 2.

Położenie na tle podziału administracyjnego

W dostosowaniu do podziału administracyjnego kraju, położenie nadleśnictwa przedstawia się następująco:

Województwo

Powiat

Gmina

Obręby ewidencyjne

podkarpackie

stalowowolski

Bojanów

Bojanów, Stany – część, Przyszów – część

tarnobrzeski

Grębów

Stale, Jeziórko, Wydrza, Żupawa – część, Krawce – część

Nowa Dęba

wszystkie

Baranów Sandomierski

wszystkie

Miasto

Nowa Dęba

wszystkie

Miasto Tarnobrzeg

Miasto Tarnobrzeg

wszystkie

kolbuszowski

Majdan Królewski

wszystkie

mielecki

Padew Narodowa

wszystkie

 

Zasięg terytorialny Nadleśnictwa Nowa Dęba wynosi 779,14 km2. Nadleśnictwo Nowa Dęba podzielone jest na trzy obręby w ramach których znajduje się 15 Leśnictw:

- Obręb Buda Stalowska:
- Berówka [1]
- Jadachy [2]
- Krawce [3]
- Szkółkarskie „Bukie" [4]
- Stale [5]
- Obręb Dęba:
- Bojanów [6]
- Borek [7]
- Poręby [8]
- Stany [9]
- Świerczyny [10]
- Obręb Babule:
- Brzostowa Góra [11]
- Buda Tuszowska [12]
- Dąbrowica [13]
- Krasiczyn [14]
- Rozalin [15]

Położenie na tle rejonizacji przyrodniczo - leśnej
Lasy Nadleśnictwa Nowa Dęba leżą w: VI Krainie Małopolskiej
10 Dzielnicy – Niziny Sandomierskiej
Mezoregion Niziny Nadwiślańskiej (VI.10.a)
Mezoregion Puszczy Sandomierskiej (VI.10.b)
11 Dzielnicy – Wysoczyzn Sandomierskich
Mezoregion Płaskowyżu Kolbuszowskiego (VI.11.b)

Dzielnica Niziny Sandomierskiej odznacza się dość wysoką lesistością 32,0%, lasy zgrupowane są głównie we wschodniej części dzielnicy, gdzie tworzą duży obiekt znany jako Puszcza Solska oraz w środkowej części, gdzie znajdują się fragmenty dawnej Puszczy Sandomierskiej. W lasach przeważają na ogół siedliska ubogie i średnio żyzne, z największym udziałem Bśw. Występuje dużo ubogich siedlisk wilgotnych oraz największy w całej krainie Małopolskiej udział Bb. Natomiast potencjalna produkcyjność siedlisk jest niższa niż średnia w krainie. Dominującym gatunkiem jest sosna, która tworzy drzewostany o wysokiej wartości technicznej.
Mezoregion Niziny Nadwiślańskiej (VI.10.a) – obejmuje północno-zachodnią część nadleśnictwa. W zasięgu mezoregionu znajduje się niewielka część gruntów nadleśnictwa. Gatunkiem panującym jest sosna, w części drzewostanów występuje niewielka domieszka brzozy oraz dębu, na wilgotnych siedliskach występuje olsza.
Mezoregion Puszczy Sandomierskiej (VI.10.b) – obejmuję największą część Nadleśnictwa Nowa Dęba. Lasy mezoregionu stanowiły kiedyś zwarty kompleks Puszczy Sandomierskiej, obecnie występują tu głównie drzewostany sosnowe z niewielkim udziałem innych gatunków (brzozy, olszy i dębu). Największy jest udział siedlisk Bśw, BMw, BMb, Bw, BMśw.

Dzielnica Wysoczyzn Sandomierskich położona jest na południu i południowym wschodzie Krainy Małopolskiej. Lesistość nie jest wysoka i wynosi ok. 25%. Lasy zajmują mniej urodzajne gleby; przeważają siedliska średniej żyzności, największy udział mają siedliska BMśw oraz BMw. W dzielnicy występują głównie drzewostany sosnowe, udział drzewostanów jodłowych, olszowych i brzozowych należy do najwyższych w krainie.
Mezoregion Płaskowyżu Kolbuszowskiego (VI.11.b) – obejmuje swoim zasięgiem przeważającą część leśnictwa Brzostowa Góra obrębu Babule. Płaskowyż pokryty jest piaskami lodowcowymi z głazami i glinami zwałowymi; występują również piaski rzeczne. Występują tu głównie drzewostany sosnowe, znaczny jest też udział drzewostanów jodłowych i bukowych. Zasobność ogólna drzewostanów jest zbliżona do średniej w dzielnicy, natomiast znacznie wyższa od średniej w krainie.



 


Asset Publisher Asset Publisher

Zurück

PBS dla Lasów Państwowych: 21% Polaków sądzi, że drewno można pozyskać nie wycinając drzew

PBS dla Lasów Państwowych: 21% Polaków sądzi, że drewno można pozyskać nie wycinając drzew

Prawie 70% Polaków jest przekonanych, że powierzchnia lasów w Polsce maleje – wynika z badania PBS zrealizowanego na zlecenie Lasów Państwowych. 40% respondentów nie zgadza się ze stwierdzeniem lub nie wie, że w miejsce każdego wyciętego drzewa leśnicy sadzą co najmniej kilka nowych. A 21% badanych uważa, że drewno można pozyskać nie wycinając drzew. To efekty mitów i dezinformacji krążących w przestrzeni publicznej. By walczyć z fake newsami Lasy Państwowe i Instytut Dyskursu i Dialogu, fundacja zajmująca się m. in. fact checkingiem, ruszają z kampanią o dezinformacji w środowisku przyrodniczym: „W gąszczu informacji. Nie błądź. Sprawdzaj”.

W Polsce temat lasów i leśnictwa budzi duże zainteresowanie. Jak pokazuje badanie, główne źródła, z jakich Polacy czerpią informacje na ten temat to rozmowy z rodziną i znajomymi (39%) oraz media społecznościowe i internetowe serwisy (po 35%). Istotną rolę w kształtowaniu świadomości na temat lasów odgrywają także programy informacyjne w telewizji.

Niestety, z badania wynika także, że wiedza na temat lasów jest w Polsce na bardzo niskim poziomie. Najbardziej jaskrawym przykładem jest ten, że choć 97% respondentów zgadza się, że drewno jest bardziej ekologiczne od plastiku, to jednocześnie aż 21 % sądzi, że by je pozyskać, wycinanie drzew nie jest konieczne.

-Skala mitów, fakenewsów i dezinformacji na temat polskich lasów i przyrody jest zatrważająca. Narracja budowana wokół lasów i leśników, przedstawiająca nas jako działających na szkodę przyrody, zrobiła wiele złego. Najwyższy czas powiedzieć „stop” tej dezinformacji.  To leśnicy dbają o polskie lasy. Dzięki temu jest ich coraz więcej i należą one do najbardziej zasobnych w Europie - mówi Witold Koss, dyrektor generalny Lasów Państwowych.

W społeczeństwie wciąż pokutują także mity dotyczące stanu polskich lasów. Aż 70% respondentów jest przekonanych, że powierzchnia lasów w Polsce maleje, podczas gdy tylko 11% uważa, że lasów przybywa. Tymczasem lesistość Polski stale rośnie. Po II wojnie światowej lasy stanowiły 21% powierzchni naszego kraju, dziś jest to już prawie 30%. Tylko w ciągu ostatnich 25 lat powierzchnia lasów w Polsce zwiększyła się o prawie pół miliona hektarów.

-Lasy to 1/3 powierzchnia Polski. Obserwujemy, że Polacy coraz częściej bywają w lesie i coraz częściej wyrażają swoje opinie na temat przyrody. Badanie PBS pokazuje jednak, że często są one oparte o fałszywe przesłanki z zupełnym pominięciem faktów - dodaje dyrektor Koss.

40% respondentów nie zgadza się ze stwierdzeniem lub nie wie, że w miejsce każdego wyciętego drzewa leśnicy sadzą co najmniej kilka nowych. Robią to, by lasów nie zabrakło również dla przyszłych pokoleń. Ponadto jest to ustawowy obowiązek. Zgodnie z ustawą o lasach, w każdym miejscu skąd pozyskano drewno, w ciągu pięciu lat musi pojawić się młode pokolenia lasu. Zwykle następuje to dużo wcześniej. W ten sposób leśnicy sadzą rocznie setki milionów drzew, a także wspierają proces naturalnego odnawiania się lasu, poprzez nasiona sąsiednich drzew. Wszędzie tam, gdzie to możliwe, leśnicy odnawiając lasy jednocześnie je przebudowują, by były bardziej odporne na choroby i zmiany klimatu. Te fakty często nie przebijają się do opinii publicznej. Eksperci twierdzą, że z powodu intencjonalnych kampanii dezinformacyjnych.

-Tak właśnie działa dezinformacja. To bardzo często mocne, wywołujące skrajne emocje komunikaty, które są wysyłane do społeczeństwa w konkretnym celu. Np. by podważyć zaufanie do instytucji państwowej, zdyskredytować lub wykluczyć z dyskursu publicznego jakąś zawodową grupę czy po prostu destabilizować sytuację w kraju. Często dzieje się tak również dla osiągnięcia wymiernych korzyści – mówi Filip Gołębiewski, prezes zarządu fundacji Instytut Dyskursu i Dialogu (INDID).-  W mojej ocenie względem klimatu, przyrody, Lasów Państwowych i leśników narosło wiele mitów i stereotypów; przedstawiani są oni jako "krwawi drwale", a to właśnie jeden z elementów tego mechanizmu dezinformacji. Warto zdawać sobie z tego sprawę i nie powielać bezrefleksyjnie tego typu komunikatów- dodaje.

Dezinformacja to jedno z najpoważniejszych wyzwań dla współczesnej ochrony środowiska. Nieprawdziwe lub celowo zniekształcone informacje dotyczące klimatu, gospodarki leśnej czy odnawialnych źródeł energii utrudniają prowadzenie rzeczowej debaty publicznej, wpływają na postawy społeczne i mogą prowadzić do błędnych decyzji na poziomie lokalnym i ogólnokrajowym.

Dlatego właśnie Lasy Państwowe we współpracy z fundacją Instytut Dyskursu i Dialogu, Wydziałem Dziennikarstwa Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego, Wydziałem Leśnym Uniwersytetu Rolniczego im. H. Kołłątaja w Krakowie oraz Instytutem Nauk Leśnych Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie oraz pod patronatem „Dziennika Gazety Prawnej”, ruszają z kampanią o dezinformacji i jej wpływie na środowisko:  „W gąszczu informacji. Nie błądź. Sprawdzaj”.

Kampania ma na celu zwiększyć odporność społeczną na manipulację – poprzez edukację, sprawdzone dane i prosty język. Działając na styku natury, nauki i komunikacji, Lasy Państwowe wraz z partnerami podejmują temat dezinformacji jako realnego zagrożenia dla  środowiska. Bo skuteczna ochrona przyrody zaczyna się od faktów i od umiejętności ich rozróżniania.

-Jednym z kluczowych elementów kampanii „W gąszczu informacji” jest weryfikacja tez na temat lasów, klimatu i środowiska funkcjonujących w debacie publicznej. Dlatego zdecydowaliśmy się powierzyć niezależnej organizacji zajmującej się fact checkingiem analizę najczęściej powtarzanych opinii i przekonań. Współpraca ta ma na celu jedno: pokazać, co jest faktem, a co mitem – w sposób rzetelny, transparentny i oparty na źródłach- mówi Olga Buczyńska, naczelniczka Biura Prasowego w Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych.

W ramach kampanii leśnicy przekazali do weryfikacji listę często powielanych twierdzeń – od tych dotyczących gospodarki leśnej po opinie na temat ochrony przyrody, suszy czy klimatu. Fact checkerzy z INDID na początek wybrali z nich 10 kluczowych komunikatów, które zostaną przeanalizowane i opublikowane wraz z uzasadnieniem. W ramach kampanii kolejne artykuł fact checkerów będą ukazywały się do tydzień. Co ważne Lasy Państwowe nie mają wpływu na przebieg analiz, a wyniki zostaną opublikowane niezależnie od ich ostatecznego kształtu.

Na stronie internetowej poświęconej kampanii www.wgaszczuinformacji.pl zamieszczona została ankieta, w której każdy może napisać z jakimi mitami na temat lasów spotyka się najczęściej. Pomoże to leśnikom i partnerom kampanii tworzyć rzetelne i zrozumiałe treści o lesie, klimacie i środowisku. Swoje zagadnienia przekażą także partnerzy kampanii.

W ramach kampanii Lasy Państwowe uruchomiły również podcast „W gąszczu informacji”, dostępny na platformach YouTube, Spotify i innych aplikacjach podcastowych.

 

 

-To cykl rozmów z ekspertami i praktykami, poświęcony dezinformacji dotyczącej środowiska, lasów, klimatu i energii. W przystępny, ale merytoryczny sposób omawiamy, jak odróżniać fakty od opinii oraz dlaczego rzetelne źródła mają kluczowe znaczenie w ochronie przyrody - informuje prowadząca podcast Anna Choszcz-Sendrowska, rzeczniczka prasowa Lasów Państwowych.

Wszystkie informacje na temat kampanii można uzyskać na: www.wgaszczuinformacji.pl

Autor kampanii: Lasy Państwowe

Patronat: Dziennik Gazeta Prawna

Partnerzy: Instytut Dyskursu i Dialogu, Instytut Nauk Leśnych Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, Wydział Leśny Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, Wydział Dziennikarstwa Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego